Zapraszamy na wywiad z trenerem Dawidem Kędzierzyńskim. Dawid po powrocie z UK zajmuje się przygotowaniem motorycznym zawodników Płomienia.

Reprezentowałeś barwy Obry Zbąszyń, Płomienia Przyprostynia. Zaznaczyłeś swoją obecność w największym sukcesie piłkarskim naszej gminy jakim był awans do 4-ligi. Co zapamiętałeś z tamtych czasów?

Na pewno świetna atmosfera w drużynie oraz ogromna radość po wywalczonym awansie, emocje nie do opisania. Mięliśmy wtedy naprawdę dobrze wyważony zespół, solidny w obronie oraz skuteczny w ataku. Co prawda mój wpływ na grę był znikomy ale mimo wszystko super sprawa być częścią pięknej historii.

Jak to się stało że zostałeś trenerem personalnym?

Wszystko wyszło nagle. Od zawsze byłem związany ze sportem(piłka nożna) ale to po ukończeniu studiów stwierdziłem że zrobię kurs na trenera. Nigdy nie sądziłem że będę w tym pracował. Początkowo było to tylko dla mojego użytku żebym wiedział jak ćwiczyć i nie zrobić sobie krzywdy. I w zasadzie tak zostało aż do wyjazdu za granicę.

Opowiedz coś o pobycie w Szkocji i zebranym tam doświadczeniu.

Mieszkałem w Glasgow prawie 3 lata, gdzie pracowałem w jednej z największych sieci siłowni w Wielkiej Brytanii, The Gym Group. zasadzie tam stawiałem swoje pierwsze kroki w pracy jako trener. To tam też narodziła się pasja nie tyle do samego sportu co do poszerzania wiedzy na jego temat. Początki nie były łatwe, szczególnie ze względu na język ale miałem duże wsparcie mentalne ze strony mojej dziewczyny oraz Radka Borkowskiego. Praca z ludźmi z innych kultur oraz narodowości wiele mnie nauczyła a przede wszystkim otworzyła umysł i poszerzyła spojrzenie na świat.

Trenujesz grupę zawodników Płomienia. Po kilku treningach który zawodnik Ciebie pozytywnie zaskoczył?

Pierwsze co zauważyłem po kilku sesjach treningowych to zaangażowanie, głównie młodych zawodników choć i tym bardziej doświadczonym nie mogę wiele zarzucić. Gdybym miał wskazać osobę, która mi zaimponowała to byłby to Maciej Kubiak. Jeszcze podczas mojego pobytu w Wielkiej Brytanii byłem w kontakcie z Maciejem i zlecałem mu dodatkowe treningi o które prosił. Młody chłopak ale widać że ma potencjał i ambicję. Myślę że w przyszłości klub będzie miał z niego pożytek.

W czym zajęcia z Toba pomogą zawodnikom na boisku?

Zawodnicy staną się przede wszystkim silniejsi fizycznie, bardziej atletyczni. Ulepszy się ich szybkość, technika biegu oraz świadomość poruszania się co ma przełożenie na boisku jak i w życiu codziennym. Krótko mówiąc staną się lepszymi sportowcami oraz sprawniejszymi ludźmi.

Który zawodnik Płomienia dałby radę przebiec maraton, a który z nich w biegu 100 metrów nie przyniósłby wstydu. Czego to wynika. Od razu drugie pytanie ile czasu potrzebujesz żeby kondycja lub szybkość zawodnika uległa poprawie?

Bez wątpliwości jednym z szybszych zawodników jest Bartek Pusiak, prawdziwy struś pędziwiatr. Wszystko to kwestia predyspozycji oraz poziomu wytrenowania. Genetyki nie zmienimy ale można z nią walczyć i starać się poprawiać wyniki. Na zwiększenie wydolności czy szybkości trzeba sobie zapracować i nie jest to kwestia 2 miesięcy a zdecydowanie dłuższa droga.

Długi sezon to liczne kontuzje. Czy jesteś w stanie pomóc kontuzjowanemu zawodnikowi w dojściu do 100 procentowej sprawności?

Moja rola kończy się na boisku czy też sali treningowej. Przygotowanie siłowe czy też motoryczne ma za zadanie przeciwdziałać urazom a nie je leczyć. Do leczenie kontuzji potrzebny jest już dobry fizjoterapeuta.

Zgłasza się do Ciebie klub x. Co jestes w stanie zaoferować takiemu klubowi?

Przede wszystkim cała swoją wiedzę oraz doświadczenie nabyte za granicą oraz poprawę atrybutów fizycznych zawodników. Wpływa to na poprawę osiągnieć boiskowych oraz niweluje prawdopodobieństwo wystąpienia urazu.

Jakie masz plany na przyszlosc ?

W najbliższej przyszłości chcę zrobić międzynarodowe uprawnienia ASCA trenera motorycznego. Dalszej przyszłości na razie nie planuję, po prostu chcę być coraz lepszym trenerem, poszerzać wiedzę i zbierać nowe doświadczenia. Przy okazji chciałbym zaprosić wszystkich do śledzenia moich poczynań na Instagramie oraz facebooku „Trener Dawid Kędzierzyński”.