na zdjeciu ( Tomek Kowalski zdobywa swoją pierwszą bramkę w V-lidze)

Dla Tomka Kowalskiego była udana runda (11-bramek w PPB, premierowa bramka w 5-lidze). W rundzie jesiennej Tomek zagrał w 8-spotkaniach (324minuty). „Na koncie ma 12 bramek, cel to 20. Zrobimy wszystko żeby Tomek go zrealizował”- powiedział wiceprezes Paweł Szott.

To była ciężka runda dla Płomienia. Zajęcie 10 miejsca na pewno nie spełnia oczekiwań zarówno zarządu jak i wszystkich zawodników łącznie z trenerem. Cel na przyszłą rundę wydaje się jasny czyli awansować parę pozycji w górę żeby na koniec sezonu znaleźć się w tzw „czubie” tabeli. Cel stanie się realny to trzeba poprawić skuteczność ale tu liczę że powróci stary, dobry i zabójczo skuteczny szybki Gucio. Do realizacji tego celu trzeba poprawić też frekwencję na meczach i treningach, pokazuje to przykład np końcówki rundy gdy trener musiał ściągać z sekcji e-sportowej Płomienia w CS-GO Dawida „Pogbę” Seiferta. Trzech zawodników zaskoczyło mnie na plus w tej rundzie. Pusi u którego widać mega progres w umiejętnościach od momentu przyjścia do płomienia. Kubiaczek o którym słyszałem że jest dobry, miałem też możliwość grania przeciwko niemu na turniejach i okazało się to prawdą, pokazał również że jest ważnym ogniwem w składzie. Największy plus to zdecydowanie Edziu. O tym że będzie dobrym wzmocnieniem składu mówili wszyscy. Od razu spodobało mi się że dużo podpowiada młodym na boisku ale też to jaką wydolnością i wytrzymałością dysponuje. Gdy dowiedziałem się ile tak na prawdę ma lat to postrzegam go jak słynnego skoczka Noriakiego Kasaiego czyli wieczne młody i wiecznie w formie. Ale już tak poważnie to granie u boku Edzia to nie tylko lekcja „jak dobrze grać w piłkę” ale też „jak zostawić całe serducho na boisku.

„Przed sezonem rozmawiałem z Radkiem i stwierdził że Tomek jak będzie trenował i robił swoje to zakończy sezon z 20bramkami (licze tu PPb i PPa). Wprawdzie rzadko bywałem na treningach ale trudno było mi uwierzyć że nagle Tomek zacznie strzelać seriami. Po kilku kolejkach jego forma strzelecka rozwiała moję wątpliwości. Mam nadzieję że jego pewność siebie będzie rosła i zakotwiczy się na stałe w PPa ( a tam juz trener Radwan odpowiednio go wykorzysta).- wiceprezes Paweł Szott