mecze PPB jesień 2020:  7 zwycięstw – 5 porażek    bramki 43:26

PPB: Dąb Bolewice  10:0 (5:0)

Borusja Boruja Kościelna: PPB  2:4 (1:2)

PPB: Błyskawica Jaromierz  11:0 (5:0)

Błędno Nądnia: PPB 1:5 (0:3)

PPB: TS05 Nowy Tomysl 3:1 (2:1)

Tęcza Tuchorza: PPB 0:2 (0:1)

PPB: Sokół Orkan Chobienice 1:3 (0:1)

Sam Jastrzębsko: PPB 4:2 (3:1)

PPB: Piast Jabłonna 3:1 (1:0)

Orzeł Łowyń: PPB 4:0 (1:0)

PPB: Huragan Łomnica 0:7 (0:2)

Grom Zębowo: PPB 3:2 (2:0)

Strzelcy PPB:

11-T.Kowalski

7-T.Basiński, Ł.Każmierczak

4- M.Mataczyna, M.Adamczak

3-M.Szutta

2-Ł.Adamczak

1-M.Kubiak, T.Tomiak, W.Maćkowski, B.Sobiak, D.Seifert

 

Asysty PPB:

9- Ł.Adamczak

7-B.Sobiak

3-K.Wożniak, P.Borkowski

2-Ł.Każmierczak, R.Kędzierzyński, M.Adamczak, M.Mataczyna, T.Kowalski, W.Maćkowski

1-J.Nowak, M.Kulichenko, M.Szutta, B.Radny, T.Tomiak, D.Seifert

komentarze:

Dorobek punktowy pozwolił nam na zajęcie po jesieni 4 miejsca w tabeli. Jest pewien niedosyt, bo mogliśmy zdobyć kilka punktów więcej. Do dziś trudno sobie wytłumaczyć jak nie wywieźliśmy punktów z Zębowa czy Łowynia, Przestrzegaliśmy się przed meczami, aby nie lekceważyć przeciwnika, jednak stało się inaczej.
Po bardzo udanym początku sezonu, rozbudziliśmy nadzieję wszystkich na równie dobre wyniki w kolejnych meczach. Jednak stało się inaczej. Wierzę, że możliwa jest powtórka tak udanego początku rundy w rozłożeniu na całą rundę wiosenną.

Początek rundy w naszym wykonaniu był świetny, najlepszy w historii PPB z tego co wiem. Wysokie zwycięstwo w pierwszym meczu rozpędziło drużynę aż do 7 kolejki gdzie niestety czekał nas kubeł zimnej wody od obecnego mistrza rundy Chobienickiego Sokoła. Do końca rundy  udało nam się tylko raz zgarnąć komplet punktów a spokojnie można było wyciągnąć więcej. Nieobecności ważnych zawodników w ostatnich meczach powodowały utraty punktów. Cała rundę oceniam na dobrą patrząc na miejsce w tabeli (w końcu nie tradycjne 6 ) a też zaskoczeniem jest dla mnie moja forma strzelecka. Tak dobrej rundy pod względem bramek nie miałem jest to zasługa po części kolegów z drużyny ale też dobrze przepracowanego dłuższego niż zwykle okresu przygotowawczego. W styczniu /lutym zaczniemy kolejny okres przygotowawczy i miejmy nadzieję że będzie na nim dobra frekwencja zawodników z PPB i że ta następna runda będzie tak dobra a nawet lepsza od poprzedniej.

Runde jesienną rozpoczęliśmy bardzo dobrze. Długo utrzymywaliśmy się na pozycji lidera, jednak potem przyszły trudniejsze mecze i pogubiliśmy punkty. Kilka meczów przegraliśmy na własne życzenie, ale końcowo patrząc na tabele możemy być zadowoleni. Mam nadzieję, że runda wiosenna wyjdzie na jeszcze lepiej i sezon skończymy w pierwszej trójce.

Paweł Szott: To była typowa runda PPB. Pierwsza część sezonu to 6 meczy wygranych i to w fajnym stylu, druga to totalna porażka i zaprzepaszczenie tego co udało nam sie dotychczas zrobić. Tak własnie gra PPB. Jak idzie to idzie a jak potknie nam sie noga to ciężko sie pozbierac. Niemniej atmosfera jest wyśmienita,frekwencja na meczach jest,piłka cieszy wiec nie ma co narzekać.Jako że w tym roku mamy 10 lat PPB a w dodatku jeszcze jest COVID to nie mogliśmy godnie tego uczcić ale nikt nam nie zabroni swietować 11- lecia 🙂 Z tego miejsca chciałbym podziekowac wszystkim zawodnikom którzy graja w PPB za ich zaangażowanie w rozwój drużyny i pomimo że trenujemy grając mecze to i tak jest spoko i myślę że klątwa 6 miejsca na koniec sezonu nas opuści i będzie lepiej