Przemek Borkowski-  II trener i boczny obrońca. W rundzie jesiennej wystąpił 10 w spotkaniach PPA (392 minut).

Dziesiąte miejsce w tabeli nie jest wynikiem, który przyjmujemy z zadowoleniem. Pozostawia niedosyt, gdyż potencjał zawodników jest wyższy, ponieważ z pierwszą trójką zdobyiśmy 4 punkty. Jednak w większości meczów, kadra meczowa się mocno rotowała i brakowało stabiliazcji.

Z całą pewnością pozostaje nam pole do poprawy w rundzie wiosennej. Jakości nam nie brakuje i jeśli będzie stabilizacja w składzie oraz wykażemy odpowiednie zaangażowanie to będziemy liczyć się w walce o wyższe miejsca w lidze.

Nie chcę nikogo indywidualnie wyróżniać, najważniejsze, żeby zawodnicy robili postęp. Prawie każdy miał lepsze i gorsze chwilę w tej rundzie.

Przemka zawodnika mogę ocenić pozytywnie. Jedyny mecz, który mu delikatnie pisząc „nie wyszedł” to z Błękitnymi Wronki, ale w pozostałych meczach zagrał moim zdaniem powyżej swoich możliwości. Dopóki chce grać „bezpiecznie” jest ok, ale jak mu się włączy „kreatywność” – no to są już większe problemy. Niemniej jednak – jestem bardzo zadowolony, że jest z nami. Przemka – trenera cenię bardzo wysoko, choć staram się nie oceniać innych trenerów. Jednak Przemek, jako trener w konstruowaniu konspektów treningowych jest naprawdę niezły. Ma bardzo ciekawe pomysły na przeprowadzenie treningu. Problem bardziej polega na tym, że jest mało jednostek treningowych, żeby mógł się jeszcze bardziej wykazać. W kilku meczach pod moją nieobecność udowodnił, że już niedługo powinien sam zasiadać jako I trener na ławce rezerwowych, czego mu serdecznie życzę – coach Tomasz Radwan